źr. zdjęcia: pinterest |
Słysząc słowo „wiedźma” czy „czarownica” oczami wyobraźni widzimy starszą kobietę, obok której siedzi czarny kot, żyjącej na uboczu, w odosobnieniu, w wiejskiej chatce. Tymczasem były to osoby o dużej wiedzy zajmujące się ziołolecznictwem, medycyną naturalną, mająca bliski kontakt z przyrodą i światem pozazmysłowym.
Z reguły wiedźma przedstawiana jest negatywnie. Taki wizerunek utrwalony został przez wieki a dziś poprzez bajki i filmy. W dawnych wierzeniach ludowych postrzegano je często jako kobiety związane ze złymi mocami, mające konszachty z siłami nieczystymi i demonicznymi. Wystarczy wypisać w wyszukiwarce słowo „wiedźma“ a otrzymamy obraz jędzowatej, brzydkiej staruchy o złym spojrzeniu. W języku potocznym wiedźma to pogardliwe określenie kobiety złej i złośliwej.
źr. zdjęcia: napulpit.com |
W słowiańskich wierzeniach postrzegano wiedźmę jako kobietę, która posiada wiedzę, potrafiąca uzdrawiać, związane z ziołolecznictwem, medycyną i przyrodą. Były to kobiety szanowane, mądre, służące dobrą radą i pomocą. Słowianie nazywali takie osoby ciotą, wiedmą lub widmą.
Pierwotnie, prawdopodobnie aż do połowy IX wieku na terenach wschodnich słowiańszczyzny, owo określenie nie było pejoratywne. W wyniku ekspansji chrześcijaństwa i piętnowania rytuałów ludowych i pogańskich zwyczaj gromadzenia i przechowywania wiedzy przez osoby w wybranych rodach uległ zapomnieniu. Wiedźmy oskarżano o czary, dlatego obecnie wiedźma często utożsamiana jest z czarownicą.
Współcześnie wciąż można spotkać kobiety parające się zielarstwem we wschodniej Polsce, jak również wywodzące się z tradycji prawosławnej nazywane szeptunkami, inaczej zamawiaczkami. Żyją wśród nas osoby praktykujące magię wykorzystując obecnie dostępne środki i możliwości. Nie są to już staruszki ukryte w odległej leśnej głuszy, lecz funkcjonujące w miastach na pozór zwyczajne kobiety, doskonale spełniające się w roli matki, żony czy pracownicy w renomowanej firmie.
źr. zdjęcia: img4.hostingpics.net |
Nie musi koniecznie zajmować się magią, gdyż dla niej magią jest życie i to co ono ze sobą niesie. Jej głównym motorem działania jest miłość i czystość duszy. To osoby kochające przyrodę, żyjące zgodnie z jej rytmem, nie krzywdzące innych i dbające o dobro ogółu. Nazywane często są zieloną czarownicą, gdyż podążają ścieżką przyrodniczki, zielarki i uzdrowicielki. Nie reprezentują żadnej religii ani kultury. Bycie Wiedźmą w dzisiejszych czasach to styl życia oparty na szacunku do Matki Natury. Ale przede wszystkim Wiedźma to kobieta o ogromnej wiedzy, wewnętrznej mądrości i inteligencji.
Myślę, że w tych czasach słowo wiedźma czy czarownica źle się nie kojarzy. Dla nie których jak piszesz jest to styl życia inni nadal utożsamiają ją z bajkami ale już trochę innymi. We współczesnych filmach i książkach kojarzy się raczej z kobietą, która posiada niezwykłe moce, jest bohaterką, którą chciałoby się być :). Może jeszcze kościół trochę w średniowieczu siedzi i co niektóre chętnie spaliłby na stosie a za rozpałkę ksiazki o Potterze potraktował ;)
OdpowiedzUsuńZ mądrością u mnie bywa różnie, choć niektórzy uważają mnie za czarownicę, pewnie ze względu na pewne umiejętności, których zresztą nie pielęgnuję. Głównie interesuje mnie Tarot. Bardzo ciekawy blog, pięknie i ciekawie pisany. Pozdrawiam serdecznie Malina
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMożna być zabawką sił których się nie rozumie ale kto nas obroni gdy zabawa przestanie być zabawna.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis! Niestety często oskarżono o bycie czarownicą zupełnie bezpodstawnie. Czytałam kiedyś, że nawet jeżeli ktoś miał duże znamiona mógł uchodzić za czarownicę i spłonąć na stosie...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł.
OdpowiedzUsuń